Przeżyj przygodę w regionie Unova
Miejsce zdziczałe, nikt tędy nie chodził od zlikwidowania kopalni. Z ładnego lasku zrobiła się tu gęsta, trudna do przebycia puszcza, w której wychowują się małe Cubchoo. Ponieważ ta góra, jak sama nazwa wskazuje, jest spiralna, napotkasz tu dużo zakrętów. Lepiej przebyć tą drogę nie biegnąc, inaczej może zakręcić Ci się w głowie. Oprócz małyc misiów, w gęstwinie możesz spotkać (ale rzadko, gdyż świetnie się maskuje) Snivy. Czyha tu wiele niebezpieczeństw, a w dodatku jest ciemno. Jeśli jesteś odważny i zaradny oraz przebędziesz tą puszczę, możesz skierować swe kroki do Wejścia do opuszczonej kopalni
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
"Po przejściu i pokonaniu Beartic'a postanowiłem, że ja sam nie będę na razie walczył. Szczególnie Eis i Icy. Miejsce to jest bardzo niebezpieczne więc będzie trzeba uważać." - myślę.
- No to chodźmy! - powiedziałem do towarzysza.
Karta Postaci
~UnfamiliarDex~
~~PokeLife~~
~ Maskotka ~
Offline
- Musimy być ostrożni. Pewnie wieść o pokonaniu tamtego niedźwiedzia szybko się rozejdzie wśród Pokemonów. Nie jeden pewnie będzie chciał się teraz z nami sprawdzić. mówię towarzyszowi puszczając Webbiego przodem.
Offline
Idzicie sobie, ciężko przedzierając się przez puszczę. Nagle kowalt nadepnął na jakiś liść, tylko że to był pokemon, bo zawył z bólu i spojrzał na niego z wyrzutem.
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
Kucam nad obolałym pokemonem i mówię do niego:
- Nic ci nie jest? - pytam i biorę go na ręce. - Pomogę ci.
Karta Postaci
~UnfamiliarDex~
~~PokeLife~~
~ Maskotka ~
Offline
- Przepraszam Cię bardzo Pokemonie. Myślę że mi to wybaczysz i obejdzie się bez walki z tibą, twoimi rodzicami, twoim rodzeństwem i kumplami co nie? - mówię z smutną miną do nadepniętego Pokemona.
- Może mógłbym Ci się jakoś odwdzięczyć? Co? Może jesteś głodny? - pytam podsuwając mu Muffnkę. Staram się też rozpoznać gatunek tego stworka.
Offline
Pokemon przytulił się do Rayema i powiedział, że przebacza kowaltowi. Chętnie zjadł babeczkę i poczuł się lepiej. Rozpoznaliście, że to Cottonee.
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
- "Ale fajowawy." - myślę i uśmiecham się do pokemona. - "Może mógłby do mnie dołączyć."
- Gdzie twoi rodzice? - pytam po czym skanuje go dex'em (chcę wiedzieć tylko informację takie jak np. płeć i gdzie moża je spotkać i jaką ma charakterystyke czyli np. pokemon ognisty koń. ) - Chcę aby zobaczyć jaką masz płeć. - uspokajam pokemona.
Karta Postaci
~UnfamiliarDex~
~~PokeLife~~
~ Maskotka ~
Offline
Pokemon wydaję się być fajny. Ale trochę zbyt lekki. Pewnie jest mało odporny na ciosy. Widzę że mój towarzysz jest nim zainteresowany. Więc dobrze. Zostawię go. - myślę zadowolony że Percy się na mnie nie gniewa. Przynajmniej tego nie okazuje.
- Do tego nie potrzeba Pokedexu lecz obserwacji Pokemona. Po prostu patrzysz czy ma siusiaka czy nie. - mówię w żartach do Perciego.
- Pewno żeś się zgubił. Pomożemy Ci znaleźć to co zgubiłeś. A może ktoś cię zaatakował? Niech się pokaże to Percy i ja spuścimy mu lanie. A przynajmniej spróbujemy. - mówię wesoło.
Offline
Skan:
Cottonee
imię
Charakter: Ma bzika na punkcie czystości. Najwięcej czau spędza na pilnowaniu, aby jej wełna była nieskazitelnie biała. Bardzo chce ewoluować, ze względu na długie włosy, które posiada wyższa jej forma.
Cottonee-Sun Stone>Whimsicott
Ataki: Absorb, Growth*
Specjalne Info: Posiada umiejętność wychodzenia z pokeballa bez pomocy trenera. Robi to jednak w mało stosownych momentach...
Umiejętność: Praknster - priorytet ataków nie zadających obrażeń zostaje podniesiony o 1
Infiltrator - podczas ataku ignoruje "bariery" powstałe w wyniku Reflect, Light Screen, Safeguard i Mist.
Pokemon mówi, że wcale się nie zgubił, tylko cała ta puszcza to jego dom. Dodał także, że rodzinę ma daleko, już dawno od niej odszedł i nie chce tam wracać.
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
- Więc nie chcesz tam wracać. - mówię. - Może mogli byśmy ci jakoś pomóc? - pytam. - Chciała byś ewoluować, mogę ci w tym pomóc - uśmiechnąłem się do pokemona. - "Hmm... po ewolucji poznaje atak ze względu na to, że na start ma dodatkowy... I o 3 ataki!" - myślę uśmiechnięty.
Karta Postaci
~UnfamiliarDex~
~~PokeLife~~
~ Maskotka ~
Offline
Trafił Ci się więc dorosły Pokemon. Nieźle. W takim razie zostawiam Ci co do niego wolną rękę.[b] - gratuluje Prciemu.
[b]Widzę że jesteś odpowiedzialny i dojrzały. Mam do Ciebie prośbę. Zajmij się moim przyjacielem. Mam dziwne wrażenie że pakuje się nieświadomie w kłopoty. I pamiętaj. Nie wygląd jest najważniejszy. Więc odpuśćtrochę z tym futerkiem. - zwracam się do Pokemona.
Offline
Pokemon wyraził zgodę na podróż z Rayemem, a kowaltowi powiedział, że lubi po prostu o siebie dbać, być czuć się dobrze i świeżo, bez syfów w wełnie.
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
- Niech Ci będzie. Ale wiedz że podczas walki nie ma czasu na unikanie kurzu i błota. Powodzenia RPercy.. Wydaję mi się że będziesz musiał sprawić sobie jakiś dobry sprzęt czyszczący. No dobra. Bez żartów. Miałem szanować Pokemony. Przepraszam cię wełniany stworku. Przebacz mi. W końcu jesteśmy poniekąd partnerami dzięki Perciemu. - mówię ogólnie a następnei dodaje tylko Perciemu:
- Gratuluję. Masz kolejnego partnera. I przepraszam za spóźnienie. Byłem na spalonej polanie i rozpocząłem walkę. Sorki. Ale dzięki temu i ja zdobyłem nowego partnera. Może dane Ci będzie by go ujrzeć..
Następnie czekam aż Rayem załątwi sprawy z Cottone. Sam rozglądam się za dalszą ścieżką.
Offline