«--

kowalt · 2012-09-25 12:42:49

- Dziękuje Ci bardzo. Obiecuje że będzie u mnie bezpieczny. - mówię odbierając jajko Pokemona od Rayema.
- Co do misji. Nie wiem jak na Creaziego ale możesz na mnie liczyć. Zrobię wszystko co w mej mocy by zażegnać wszelkie złe rzeczy. Rozumiem że możemy się rozejść co nie?- dokańczam zadając pytanie.

Creazy · 2012-09-25 14:43:44

- Dzięki za to jajko zajmę się nim najlepiej jak potrafię - Powiedziałem do Rayema i odebrałem jajko
- Na mnie taż możesz liczyć w sprawie misji.

White · 2012-09-25 17:15:36

- Tak, najlepiej będzie, jeśli już pójdziecie. I dziękuję za dobre chęci. Zapamiętam to sobie. Czekajcie chwilę. - powiedział Rayem, po czym zawołał do Samurotta:
- History, możesz przestać!
Zaraz Samurott wykonał słaby, wodny atak na pokemonach kowalta. Tamte otrząsnęły się i przybiegły do niego.
- No, teraz możecie iść. Powodzenia w opiece nad jajkami! - zawołał, po czym schowały pokemona do balla i gdzieś znikł.
Natomiast Cino zaczęła żegnać się z Axewem. Oba stworki przytuliły się do siebie. A Minccino zmoknęłą smoczka w policzek. Tamten spłonął rumieńcem. Z trudem powstrzymywał łzy, bo ciężko znosił pożegania.

Tak więc, to już koniec. Napiszcie, że wychodzicie, a ja zamknę temat.

kowalt · 2012-09-25 17:33:58

- Dzięki Rayem. Czekamy na jakiś znak.- mówię na pożegnanie do trenera wodnego Pokemona.
Następnie przyglądam się Cino i Funowi.

- Lubią się. Wiesz co? Musimy się zacząć spotykać. Tak po przyjacielski rzecz jasna. Szkoda by było gdybyśmy ich rozdzielali na dłużej. Więc możemy się umówić na jakieś wspólne treningi i podróże kiedyś. Ale obgadamy to przy najbliższej okazji. Może na plaży lub w Castelii. Zobaczymy. Póki co możemy wspólnie wyjść z lasu by dać im jeszcze trochę wspólnego czasu.- proponuje Creaziemu kierując się ku wyjściu.

Creazy · 2012-09-25 22:04:19

- Narka panie Rayem! - Pożegnałem się, a następnie skierowałem w stronę Kowalta:

- Rzeczywiści lubią się to takie słoooodkie ^^.
Masz całkowitą rację Kowalcie hmm... W Castelii mogli byśię w parku wyszaleć. Ale dokładniej obgadamy to gdy będziemy mieć trochę więcej czasu.
Dobra to idziemy w stronę wyjścia.
Słyszałeś Fun możesz się jeszcze pobawić z Minccino! - Odpowiedziałem Kowaltowi i skierowałem się w stronę wyjścia z Lasu.

~ Przez całą drogę do wyjścia gadam Kowaltowi domysły jaki Pokemon mógłby powstać gdyby Cino i Fun no wiecie... xD Oczywiście wiem ze to nie możliwe... ^^
Po drodze zrobiłem także jedną fotkę Cino dla Funa. ~

Ostatnio edytowany przez Creazy (2012-09-25 23:41:36)