Przeżyj przygodę w regionie Unova
Co wy na to by to przerwać? Walnąć po jakimś upminku dla tych którzy przetrwali do końca i zakończyć tą wyprawę. Wąpie czy uda nam się ją szybko skończyć. A raczej czy w ogóle się uda.
Offline
Kowalt sądzę ze masz rację,
Bo chyba w życiu tego niedoprowadzimy do końca
Moja Karta Trenera / Postaci
Mój Box
Co się ze mną dzieje, co za demon we mnie drzemie?
~ Creazy ;p
~ To ja Goldpokefan!
Offline
Wyjście numer 2: Biała Panna przejmuje stery i dokańcza wyprawę .
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
Dobrze niech będzie zgadzam się z wyjście numer 2. Będzie to na pewno lepsze od dwóch jajek dla każdego , koniec tematu. White przejmuje stery.
Karta Postaci
~UnfamiliarDex~
~~PokeLife~~
~ Maskotka ~
Offline
Dziękuję za zaufanie .
UWAGA! tyczy się to wszystkich którzy piszą podobne posty: skradam się, biegnę za pokemonem. Więc teraz dla nich informacja. Niech bardziej się wysilają.
2
Artemis Fowl
Pokemon pokazał ci swój małpi języczek. Zaraz wlazł do krzaków. A Pansage za nim. Stało się duże zamieszanie. Wodny stworek zaczął się ganiać z twoim. Nie wiedziałeś, o co chodziło obu pokemonom. Zaraz oba stanęłąy i nadstawiły uszu. Ty nic nie usłyszałeś.
3
Creazy
Kiedy krzyknąłeś na Funa, tamten gniewnie się obrócił i zaczął atakować twoje nogi Scratchem. Kiedy skończył znowu zaczął iść za pokemonami kowalta... Wyglądało to, jakby smok znalazł się w jakimś dziwnym transie.
4
kowalt
Rozglądnąłeś się, ale nic z tego nie wyszło. Zaraz jednak usłyszałeś cichą, bardzo cichutką melodyjkę. Jakby ktoś grał na harmonijce. Zaraz spojrzałeś do góry i ujrzałeś coś dziwnego: wysoko nad twoimi pokemonami wisiał jakiś wieniec z serduszek i kręcił się wokoło.
-Kolejka-
Creazy
kowalt
Artemis Fowl
Ja - Podsumowanie
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
Fajnie White przejeła stery
_______________________________
- Ej no co jest z tym pokemonem?! Auuu!!
"Dobrze ze mam grube spodnie to zmniejszyło ból o boż podarł mi spodnie!" - Pomysłałem przelotnie.
- Ej ty jak cię tam zwą? Czemu moje pokemon idzie za twoimi? - Krzyknołem w stronę Kowalta i zacząłem iść za moim pokemonem, a także intensywnie się rozglądać do okoła.
Ostatnio edytowany przez Creazy (2012-09-21 22:27:06)
Moja Karta Trenera / Postaci
Mój Box
Co się ze mną dzieje, co za demon we mnie drzemie?
~ Creazy ;p
~ To ja Goldpokefan!
Offline
- Kowalt. Ale nie wiem po co komuś takiemu potrzebne moje imię. Wyglądasz na dużo silniejszego ode mnie. -odpowiedziałem starając się by mój głos brzmiał złośliwie.
- Nie wiem czemu. ALe widzę tu wieniec. I słyszę harmonijkę. Ktoś może hipnotyzować nasze Pokemony. Uważaj więc. Że tak spytam. Twój smoczek to samiczka? Bo u mnie zadziałało to tylko na samice. - dopowiadam. Następnie wypuszczam oglądam wieniec pilnując jednocześnie swoich Pokemonów.
Ostatnio edytowany przez kowalt (2012-09-21 22:34:31)
Offline
Artemis niestety nas opuścił. Kontynuujemy.
UWAGA! tyczy się to wszystkich którzy piszą podobne posty: skradam się, biegnę za pokemonem. Więc teraz dla nich informacja. Niech bardziej się wysilają.
3
Creazy
Kowalt powiedział do ciebie z sarkazmem. Trochę cię to rozwcieczyło. Ale twój Fun nagle się ocknął. Zobaczył jakiegoś pokemona. To pokemon kowalta - Minccino. Wyszedł z balla i zaczął się bawić z twoim. Oba stworki wyglądały na oczarowane sobą.
4
kowalt
Nagle z twojego balla wyszła Cino i zaczęła się bawić z Axewem. Tamten wypadł z transu. Oba stworki wyglądały na zauroczone sobą. Natmiast wieniec zaczął się kręcić coraz szybciej. A twoje pokemony zaczęły biec. Tak szybko, że znikły wam z oczu.
-Kolejka-
kowalt
Creazy
Ja - Podsumowanie
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
Pierdzielłem się w poprzednim odpisie. W drogę ruszyły moje samce. Ale widzę że White nie popełniła błędu.
Przygoda zaczeła się dość dawno. Jak robimy z naszymi teamami? Wtedy z samiczek miałem chyba tylko Cino. I tylko ją mam teraz dostępną? Czy uznajemy że mamy takie Pokemony jak w karcie?
___________
O co tu chodzi? Nie jest dobrze. - myślę obserwując to co tu się dzieje.
- Ej Ty Creazy. Zaopiekuj się przez chwilę moją Cino. Widzę że polubiła się z twoim Axewem. W razie czego zawołam was. - mówię i ruszam biegiem po śladach moich Pokemonów(jeśli ślady zostawili. Jeśli nie to idę w stronę w którą i one poszły).
Offline
Ja był bym za tym żeby Pokemony były takie jak mamy obecnie w kartach bo wcześniej chyba nie było wymienianych konkretnych gatunków, Ale wybór należy do Pani Białej Kapitan która kieruję tą wyprawą ( Do White)
______________________
"Ale przyjemniaczek..." - Pomyślałem.
- O ocknołeś się z tego dziwacznego transu .
Co to za szczur? Aaa... To chyba Mincinooo...
Teraz ci się na amory zachciało?! - Ostatnie zdanie kieruję w stronę mojego pokemona, a następnie zwracam się do Kowalta:
- Spoko zajmę się tą dwójką. - Powiedziałem do Kowalta.
"Cino" co za orginalne imię dla MinCino - Pomyślałem drwiąco i podszedłem do Funa i Cino, pogłaskałem mojego Pokemona i powiedziałem:
- Ale z ciebie Romeo
*...*
Postałem chwilę (Około 10 sekunda) w milczeniu i gapieniu się na bawiące się Pokemony gdy coś nagle mnie tkneło:
- Mincino, a niezastanawiasz się przypadkiem gdzie jest twój trener? Może właśnie w tej chwili jest torturowany albo napadł go jakiś dziki Pokemon i właśnie wyrywa mu serce z piersi!! - Staram się grzmieć jak najbardziej dramatycznie i poważnie, na celu mam odciągnięcie Pokemonów od zabawy bo nie wytrzymam dłużej stania w miejscu i nic nierobienia ja muszę działać!
Jeśli wszystko się uda i Mincino popędzi za swoim trenerem w obawie o niego to ja i Axew pobiegniemy za nim, a jeśli się nieuda to kładę się na ziemi czekając aż coś się wydarzy.
______________________
Miałem natchnienie xD
Moja Karta Trenera / Postaci
Mój Box
Co się ze mną dzieje, co za demon we mnie drzemie?
~ Creazy ;p
~ To ja Goldpokefan!
Offline
Dobra, niech będą nowe, bo starych nie pamiętam xD.
UWAGA! tyczy się to wszystkich którzy piszą podobne posty: skradam się, biegnę za pokemonem. Więc teraz dla nich informacja. Niech bardziej się wysilają.
3
Creazy
Minccino przestraszyła się i pobiegła za kowaltem... A Axew za nią. Piękna historia miłosna... Można by napisać o tym książkę, a potem czytać małym dzieciom. Niestety, Fun zaraz zniknął ci z oczu, zanim zdążyłeś powiedzieć:
"Konstantynopolitańczykowianeczka" (najdłuższy wyraz w słowniku polskiem )
4
kowalt
Zacząłeś biegnąć za śladami stworków. Wpadłeś na niewielką polanę. Tam zastałeś stadko twoich pokemonów, które przymilały się do... Samurotta!
- Wybacz, ale wasz czas się kończy i musiałem was jakoś przywołać. Złapaliście już coś? - powiedział nagle mężczyzna, którego widziałeś na początku wyprawy i uśmiechnął się... Zaraz, że co? Po chwili ciężko dysząc na twoje ramię wpadła Cino. A za nią przyszedł Axew.
-Kolejka-
kowalt
Creazy
Ja - Podsumowanie
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
-Witaj. Niestety nie udało się. Wielu z nas zniknęło w magiczny sposób. A Pokemon któego chciałem złapać uciekł mi zanim zdążyłem cokolwiek zrobić. Nie wiem jak to się stało. Ale cóż. Jest ze mną jeszcze jeden trener. Na imię mu Krejzi czy cuś. Z resztą zaraz pewnie tu przybiegnie. W końcu zjawił się tu jego Pokemon. Pozwól że zapytam. Zamierzasz przerwać wyprawę z powodu naszego niepowodzenia? - pytam gościa oglądając go od stóp do głów.
No Krejzi przybywaj szybko. Wydaję mi się że coś może być nie tak. myślę oglądając wodnego Pokemona z daleka.
Offline
Biegnę jak szalony za Cino i Funem!
***
Gdy już dobiegam cały zdyszany i zasapany mówię: - Eh... Yhyhyh... Chwilkę tylko złapię oddech. Yhyhyhyhyh... Widział ktoś moje płuco?! () Yhyhyhyhyh... O tu jesteś Fun więc jak narazie Yhyh... Jest okej Yhyhyhyh... - Po dłuższej chwili wypełnionej sapaniem mogłem w końcu złapać oddech i zacząłem mówić:
- Przeszkodziłem w czymś? - Zapytałem patrząc na Pokemony które przymilały się do Samurotta! 0_0
- A zresztą nie ważne nie wnikam w wa... Ej chwila, a to nie Pokemon tego koleśia... O dzień dobry panie Rayem!
Czy coś się stało? - Ostatnie zdanie poleciało w stronę Rayema.
Ostatnio edytowany przez Creazy (2012-09-23 22:47:04)
Moja Karta Trenera / Postaci
Mój Box
Co się ze mną dzieje, co za demon we mnie drzemie?
~ Creazy ;p
~ To ja Goldpokefan!
Offline
UWAGA! tyczy się to wszystkich którzy piszą podobne posty: skradam się, biegnę za pokemonem. Więc teraz dla nich informacja. Niech bardziej się wysilają.
kowalt i Creazy
Kiedy Creazy przybiegł pan Uraka ciepło go przywitał.
- Witaj Creazy! Szkoda, że ostała was się tylko dwójka. I przpraszam, że wam przerywam. Ale zaraz byście się pogubili. A niedługo czeka was pena misja. Szczegółów wyjawić nie mogę, bo sam ich nie znam. Ale mam dla was nagrodę za wytrwałość: dla ciebie kowalt jajko Sewaddla, a ty Creazy - Purrloina. Znam wasze przygody, bo Samurott miał was na oku. Teraz bierzcie jajka i idźcie. Niedługo czeka was... sami się przekonacie. - powiedział Rayem. Zaraz wręczył wam po jajku. Ale minę miał dość przygnębioną. Jakby nie działo się dobrze.
-Kolejka-
kowalt
Creazy
Ja - Podsumowanie
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline