Gdy sobie odpoczywasz co jakiś czas jakiś cień jest w wodzie tylko nie wiesz co to jest.

Hanone popłynęła po to, okazało się, ze to jakaś stara bluza. Po chwili większa fala uderzyła w was dając wam miłe orzeźwienie. Bo przecież jesteś w wodzie.

Aoi wskoczył do wody i zaczął pływać na plecach. Hanone tez próbowała ale jej za bardzo nie wychodziło, gdy przez jakiś czas jej się nie udało zaczęła normalnie pływać.

Smok przytaknął po czym zaczął cię chlapać. Snivy też się przyłączył, zaczął cię chlapać ale też Hanone. Poke-smok też chlapał na was obojga.

Pokemony wyszły z wody. Po czym wskoczyły na bąbę robiąc fale.

Po chwili coś cię złapało i zaczęło ciągnąć do wody. Robiło się coraz ciemniej gdy twoię pokemony to widziały zaczęły płynąć w twoją stronę.