Przeżyj przygodę w regionie Unova
Strony: «-- 1 2 3 4 5 … 13 --»
Boisz się - mówię do chłopaka. - Tchórzysz. Twój kolega z którym tu byłeś na pewno chciał by byś się odważył. - mówię do kowalta
Karta Postaci
~UnfamiliarDex~
~~PokeLife~~
~ Maskotka ~
Offline
- Strach a rozsądek to dwie różne sprawy. Mówisz tak boś martwy. Ja zamierzam dożyć do przybycia Artemisa. Poza tym bez światła nie będę nic widział. I najpierw muszę rozwikłać sprawę usypiania. - odpowiadam Yamaskowi..
Jak wciąż będzie mnie wkurzał to wykorzystam na niego mojego MasterBalla i wwalę do Boxu na wieczność! - myślę zdenerwowany o duchu.
Offline
Znowu usłyszeliście odgłos rzęrzenia. A kowalt zauważył jakieś światełko. Bardzo, ale to bardzo małe. Natomiast Yamask wszedł do środkowego tunelu, gdzie zauważył koparkę i betoniarkę. Jakiś betonowy kloc zatykał dziurę w ziemi. Ale po co?
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
Podchodzę do światełka. Sprawdzam czy mogę go jakoś użyć. Po prostu sprawdzam czym jest. I czy mógłby jakoś zabrać je ze sobą.
Cholerny duch. A co jeśli stanie mu się krzywda? Chyba polazł do środkowego tunelu. Jak uda mi się zdobyć mobilne światło to lecę za nim - myślę zaczynając się martwić.
Offline
Wracam do kowalta i mówię:
- Tam jest coś zatkane najwyraźniej jakiś groźny pokemon został tam złapany a ty głupi człowieku go obudziłes. - powiedziałem zdenerwowany.
Karta Postaci
~UnfamiliarDex~
~~PokeLife~~
~ Maskotka ~
Offline
Kowalt zauważył, że to światełko jest czerwone. Po chwili jeszcze dostrzegł, że to czyjeś oko! Po chwili, na którym było oko błyskawicznie znikł... Odgłosy rzęrzenia są jeszcze głośniejsze. A kowaltowi coraz bardziej chce się spać. Słyszycie jakiś trzask niedaleko was.
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
Czerwonooki Pokemon? To penie on mnie usypia! - myślę wkurzony.
- Webby musisz działać szybko! Staraj się trafić Electro Webem w miejsce w którym było przed chwilą oko. Strzel też tym atakiem w miejsca obok! - wołam szybko do Webbyego licząc na to że trafi w czerwonookiego Pokemona.
Offline
"hmm... to może każdy pokemon z Unovy a ten trener mnie nawet nie posłuchał. " - pomyślałem.
- Ty mnie nie słuchasz? Nie masz szacunku dla pokemona, dlatego każdy będzie cię traktował tak samo. - powiedziałem po czym oddaliłem się trochę mało od kowalt'a. - Do swoich pokemonów też się tak zwracasz, mam rację? Nie? - powiedziałem.
Karta Postaci
~UnfamiliarDex~
~~PokeLife~~
~ Maskotka ~
Offline
Webbyemu nie udało się złapać pokemona, natomiast znowu usłyszeliście rzęrzenie. Kowalt i jego pokemon usnęli (nie odpisujesz przez 1 kolejkę), natomiast Yamask zauważył znowu czerwone oko, szybko się przemieszczające, lecz jest ono daleko, w głebi środkowego tunelu.
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
Zaczynam przyglądać się temu co jest w głębi tunelu. Może to jakiś pokemon.
- Witaj nie znana mi istoto! Przepraszam jeśli ci coś zrobiłem, ja jestem pokemonem dziki pokemonem! - tłumaczę temu co jest tam w głębi tunelu.
Karta Postaci
~UnfamiliarDex~
~~PokeLife~~
~ Maskotka ~
Offline
Rzęrzenie ustało. Natomiast kowalt i Webby się obudzili, czując niezłą migrenę.
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
Orz kurde. Miałem nawtykać temu duchowi. Nich no go tylko znajdę. I to coś co mnie uspało. Pewnie byli w zmowie! - myślę i sprawdzam czy nic mi nie zniknęło. Łącznie z miśkiem który powinien na mnie spać. Chowam Webbiego do POkeBalla i idę odnaleźć tego przeklętego ducha.
Offline
Podchodzę kowalta od tyłu i go straszę po czym odsuwam się od niego. Śmieje się.
Karta Postaci
~UnfamiliarDex~
~~PokeLife~~
~ Maskotka ~
Offline
Zupełnie zaskoczyłeś kowalta, po czym się zaśmiałeś. Poczuliście coś, jakby trzęsienie ziemi. I to wcale nie przez Yamaska...
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
Strony: «-- 1 2 3 4 5 … 13 --»