Przeżyj przygodę w regionie Unova
Mam dwie informację, dobrą i złą :
Dobra: przeżyłeś.
Zła: wylądowałeś na pajęczynie! No pięknie, teraz nie możesz się ruszyć. A w ciemności ujrzałeś czyjeś świecące ślepia... Czyżby Joltika? Tak, małego, niegroźnego Joltika.
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
- Jestem niezniszczalny Na na na! ^^ xD - Głośno powiedziałem, a następnie trochę ciszej skierowałem się w stronę Larvesty:
- Larvesta proszę powiedz mi ze te małe światełka to malutki Joltik ----> - Powiedziałem spokojnym głosem, a w moich myślach:
"Znając moje szczęście, ja se coś tak myślę ze to wcale nie jest słodki Joltik tylko razcej duży pajączek "
Ostatnio edytowany przez Creazy (2012-09-27 20:02:05)
Moja Karta Trenera / Postaci
Mój Box
Co się ze mną dzieje, co za demon we mnie drzemie?
~ Creazy ;p
~ To ja Goldpokefan!
Offline
Larvesta strzliła Emberem, co na chwilę pozwoliło wam zobaczyć pokemona. Był to faktycznie mały słodki Jotik, który miał niezwykle szczęśliwe oblicze --> . Zaraz odetchnąłeś z ulga. Jednak poczułeś także za sobą dziwny smród...
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
- Uff... To tylko Jotik. - odetchnąłem z ulgą następnie zapytałem Poke-Pająka:
- Hej mały przepraszamy za naruszenie terenu prwatnego to niebyło zamierzone i nie mamy złych zamiarów, a czy pomógł byś nam się uwolnić? - Zapytałem pokemona z wielki uśmiechem który po chwili wykrzywiłem w wyniku po poczucia smrodu, a w moich myślach przebiegła myśl:
- Oby to niebył psychopatyczny Pokemon który trzyma tu ludzi tak długo aż nie zgniją bo jeśli tak to tam za mną jest pewnie t-t-trup - Powiedziałem i powoli odwróciłem głowę w kierunku Smrodu.
Moja Karta Trenera / Postaci
Mój Box
Co się ze mną dzieje, co za demon we mnie drzemie?
~ Creazy ;p
~ To ja Goldpokefan!
Offline
Znowu zła i dobra wiadomość . Najpierw zła.
Zła: Kiedy się odwróciłeś, ujrzałeś wilekiego Galvantulą, któremu śmierdziało z japy, czy tam aparatu gębowego . Zaczął się do ciebie zbliżać. To dlatego Joltik był taki zadowolony! W końcu taki duży człowiek to papu na cały miesiąc...
Dobra: Możesz ruszyć jedną nogą! xD
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
- O mój boże! Już wolałbym trupa zobaczyć! Larvesta spróbuj spalić tą sieć! - Ja w tym czasie zacząłem się wiercić i starć się kopnąć Galvantula w Kinola (xD), żeby pokażać ze to jedząko nie jest miłe!
________________________
Sory ze tak słabo ale pomysłu nie mam.
Ostatnio edytowany przez Creazy (2012-09-30 11:02:34)
Moja Karta Trenera / Postaci
Mój Box
Co się ze mną dzieje, co za demon we mnie drzemie?
~ Creazy ;p
~ To ja Goldpokefan!
Offline
Kopnąłeś Galvantulę w kichawę (xD). Ten zawył z bólu i upadł. Larvesta strzlił mu pod nogi Emberem. Kiedy pająk wstał, poparzyl się i podskoczył. Wówczas sieć się załamała i wszyscy zaczęliścuie spadać...
Spadać...
I spadać...
Jeszcze spadać...
Aż wylądowaliście w jakimś dziwnym tunelu. Z drugiej jego strony usłyszałeś głos Katie.
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
Auć! - Powiedziałem, szybko stałem i skierowałem słowa w stronę pająków:
I co pajączki lepiej z Creazym ! Haha... - Powiedziałem szybko i nie czekając na reakcję Poke-Pająków wziołem Larveste na ręce i uciekłem w stronę głosu Katie,
Po drodze:
- Dobra robota Larvesta. - Pochwaliłem Pokemona i pogłaskałem go po głowie.
Po dotarciu na miejsce pytam się Katie:
- Ty wiesz co ja tam Przeżyłem?! A ty skąd tu się wziełaś?! - Wyrzuciłem z siebie jednym tchem.
Moja Karta Trenera / Postaci
Mój Box
Co się ze mną dzieje, co za demon we mnie drzemie?
~ Creazy ;p
~ To ja Goldpokefan!
Offline
Pajączki gdzieś sobie poszły fukając złe na ciebie. Kiedy podbiegłeś do Katie, ona powiedziała:
- O, jesteś. Valentine znalazła inne wyjście - powiedziała prawie że obojętnie. Valentine zrobiła słodką minkę. Przed wami stał I Labirynt!. I tam zapraszam do napisania.
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline